Z cyklu: Wyrwane kartki. Michał Tombak

Książkę Tombaka "Jak żyć długo i zdrowo" warto znać, nawet jeśli nie ze wszystkim, co napisał w niej autor, będziemy się zgadzać. To zestaw naprawdę prostych przepisów, które pozwalają żyć świadomiej i zdrowo. Wiele z nich znacie i stosujecie na co dzień, a część zaskoczy Was zupełnie. W cyklu "Wyrwane kartki" wybiórczo i bardzo subiektywnie cytujemy fragmenty książek, które czytamy i które uważamy za wartościowe. Do tego autora będziemy wracać.

Boso

Naszą wyrwaną na dziś kartkę z książki Tombaka wybieramy nieprzypadkowo. Dziś o zbawiennych dla zdrowia skutkach chodzenia boso. Jako że mamy lato i buty same się ściągają – na trawie, na piasku, na wakacyjnej chorwackiej ulicy –  chodzenie na bosaka wydaje się całkiem normalnym odruchem. Chodźcie więc dużo, świadomie i nie tylko latem, bo oprócz relaksującej przyjemności, mamy tu piękne skutki uboczne w postaci zdrowia.

Hipokrates chodził boso

<< W odróżnieniu od wszystkich ssaków żyjących na ziemi, tylko człowiek chodzi na dwóch nogach, i to nie jest przypadek, ponieważ człowiek przestawia swoją baterię, której bieguny sa przeciwne, ale posiadają ładunek: górna część ciała i głowa posiadają ładunek dodatni, a dolna część nogi – ładunek ujemny. Z kosmosu otrzymujemy energię dodatnią, a z ziemi – ujemną. Im większa jest wymiana enerii, tym odporniejszy i zdrowszy jest nasz organizm. Człowiek może otrzymywać energię z kosmosu za pośrednictwem prawidłowego oddychania, hartujących zabiegów wodno-powietrznych i pożywienia roślinnego, dlatego powinnien dążyć do maksymalnego kontaktu ciała z wodą i powietrzem. Energię z ziemi można uzyskiwać głównie przez gołe stopy. Hipokrates już cztery wieki temu napisał: „Najlepsze obuwie to brak obuwia”. >>

72 tysiące zakończeń nerwowych

„W różnych naukowych laboratoriach na całym świecie badano procesy zachodzące w organizmie człowieka pod wpływem chodzenia boso. Jak obliczyli specjaliści, na stopach znajduje się 72 tysiące zakończeń nerwowych i dlatego chodzenie boso jest naturalnym masażem stóp, który – jak teraz powszechnie wiadomo – korzystnie wpływa na pracę organów wewnętrznych. Z chwilą pojawienia się obuwia zmniejszył się kontakt organizmu ludzkiego z ładunkami elektrycznymi ziemi. Właśnie to stanowi jedną z przyczyn tak rozpowszechnionych chorób jak bóle głowy, rozdrażnienie, nerwice, choroby wieńcowe, predyspozycje do szybkiego męczenia się i wielu innych. Chodzenie boso daje nie tylko wspaniały efekt hartujący i ogólnie wzmacniający, ale również jest to cudowna profilaktyka przeciw bólom w plecach, krzyżu, ramionach i mięśniach nóg (…)”

„Jeśli będziemy codziennie podstawiać stopy pod strumień ziemnej wody na przemian na 10-15 sekund to grypa, przeziębienie i wiele innych chorób nie będzie nam zagrażać. Przez kontakt gołych stóp z ziemią organizm pobiera zdrowotna energię. Chodzenie boso po ziemi, po porannej rosie, morskim piachu, śniegu bardzo mocno ładuje akumulator naszego życia.”

Proste przepisy na zdrowie

Tombak proponuje proste ćwiczenia, które bez większego wysiłku możesz wykonać w domu, oglądając np. telewizję. Jeśli miałaś/miałeś w dzieciństwie płaskostopie i chodziłeś/chodziłaś na zajęcia korekcyjne, przypomnisz sobie to ćwiczenie.

Ćwiczenie pierwsze: weź okrągły, koniecznie szorstki – nie gładki – kawałek drewna (średnica 5-7 cm) i w każdej możliwej wolnej chwili turlaj go stopami. Proste, prawda?

Ćwiczenie drugie: przed Tobą dwie miski wody – w jednej gorąca, w drugiej zimna. Włóż nogi do miski i po 30 sekundach zmień miskę. Tombak podkreśla, że kończyć powinniśmy na zimnej wodzie. Na koniec, po wytarciu nóg, nie zapomnij o masażu stóp i łydek. Zabieg usuwa zmęczenie, stymuluje naczynia krwionośne, działa też profilaktycznie przeciwko żylakom.

Ćwiczenie trzecie: usiądź na krześle. Wznoś palce stóp do siebie, obracaj w różnych kierunkach. Pięty pozostaw przywarte do podłogi.

Sprawdźcie czy działa.