Dziś kolejny wpis z cyklu: Wyrwane kartki, w którym cytujemy fragmenty książek, które czytamy, i którymi chcemy się z Wami podzielić. Dziś porcja wiedzy od Michała Tombaka i jego książki "Jak żyć długo i zdrowo". Jak twierdzi autor, sauna jest dobra na wszystko!
Sauna to jeden z najbardziej efektywnych i przyjemnych sposobów na oczyszczenie wewnętrznych organów i skóry z trucizny, która gromadziła się przez lata. Jak pisze Tombak, sauna nie wymaga żadnego wysiłku i jest dobra, co potwierdzają badania naukowe, dla wszystkich. Dla osłabionych, dla średnio zahartowanych, i dla mało odpornych na wszelkie dolegliwości. Fińskie przysłowie mówi: „ Z sauny może korzystać każdy, kto potrafi do niej dojść”.
"Ludzie korzystający z sauny 10-krotnie rzadziej chorują na grypę i przeziębienia. Sauna jest znakomitym sposobem hartowania organizmu chłodnym, ciepłym, gorącym, suchym i wilgotnym podrażnianiem. Występuje tam cały czas zmiana efektów hartowania. Podczas rozbierania się temperatura wynosi 20-24 °C, po wejściu do sauny 60-90 °C, kiedy się opłukujemy ciepłym prysznicem 30-40 °C, chłodnym 15-20 °C i od razu widoczna jest różnica temperatury prawie o 70 stopni. Należy pamiętać, że zmienne prysznice stanowią najlepszy termomasaż naczyń krwionośnych skóry, gorący tusz powoduje rozluźnienie mięśni i rozszerzenie naczyń krwionośnych. Zimny prysznic powoduje efekt odwrotny – zwężenie naczyń. Taki trening uodparnia potem na wszelkie zmiany pogody."
"Na bezsenność cierpi ponoć co czwarty mieszkaniec kuli ziemskiej. Jest to rozregulowanie biologicznego zegara, spowodowane niewłaściwym trybem życia; nocne jedzenie, stresy, kawa, papierosy, leki. Na podstawie francuskich badań – sauna to też znakomite lekarstwo na bezsenność. Finowie, którzy korzystają z sauny na co dzień, powiadają, że << gniew i nienawiść spalają się w saunie >>. Łatwo można to wytłumaczyć, gdyż korzystający z sauny człowiek odczuwa tu spokój i swoistą przyjemność. Rozgrzanie mięśni i organów ciała powoduje zanikanie bólów w kościach i stawach. Poprawia się ogólne sampoczucie, można w saunie oderwać się od natrętnych mysli i codziennych kłopotów, a zmiany termiczne to najlepszy środek likwidujący napięcie nerwowe."
Jak pisze Tombak w odróżnieniu od Polski, w Finlandii, w Niemczech czy np. w Rosji dzieci korzystają z sauny razem z rodzicami, przy czym sauna leczy je i hartuje. W dzisiejszych czasach dzieci często chorują na skutek gwałtownych zmian temperatury i wilgotności powietrza. Sauna może być bardzo pomocna w likwidacji tych problemów.
"Skóra człowieka ma działanie podwójnego filtra: z jednej strony wydziela szkodliwe substancje, a z drugiej może jak gąbka, wchłaniać elementy zdrowotne. Ta właściwość powinna być wykorzystana w saunie poprzez korzystanie z różnych aromatycznych olejków. Pożyteczne substancje przenikają poprzez drogi oddechowe i rozszerzone pory skóry. W organizmie człowieka korzystnie wpływają na działanie układu nerwowego, serca, wątroby i naczyń krwionośnych (np. przy katarze i bólach gardła można stosować eukaliptus, przy bezsenności rumianek, przy bólach układu pokarmowego miętę, lawenda i jaśmin pobudzają pracę mózgu, a olejek sosnowy wycisza układ nwewowy)."
A Wasze postanowienia noworoczne? Czy są równie łaskawe dla Was i równoczesnie sprzyjają zdrowiu? ;)